mój mąż twierdzi, że "mniej znaczy lepiej"
więc tym razem-specjalnie dla niego-kartka bardzo uboga w "dodatki"-przynajmniej te wyraźnie i widoczne na pierwszy rzut oka.
zgłaszam na wyzwanie: "Mroźne Boże Narodzenie"-i mam nadzieję, że własnie takie będzie....
http://sklepmiszmaszpapierowy.blogspot.nl/2016/11/wyzwanie-listopadowe-mrozne-swieta.html
Ponoć to prawda,że mniej znaczy lepiej...Choć ja uwielbiam na bogato- ale Twoja praca ma to coś:)Piękna!
OdpowiedzUsuńWspaniała, delikatna i subtelna praca :) Dziękuję za wspólną zabawę na blogu sklepu Miszmasz Papierowy :)
OdpowiedzUsuń