mało kto wie, że stuknęło mi i mojej drugiej połowie 25 lat małżeńskiego pożycia
czcigodna rocznica-choć nie wiem jaka-wymagała uwieńczenia życzeń w postaci kartki
uwaga, uwaga

tym razem więc po raz pierwszy kartka DLA MOJEGO MĘŻA:

zgłaszam na dwa wyzwania:

1. męska kartka bez kwiatka (co u mnie rzadkość, że bez)



http://art-piaskownica.blogspot.com/2016/09/temat-meskie-sprawy-edycja-sponsorowana.html

mam nadzieję, że bycie prawdziwym facetem i oparciem dla żony przez 25 lat plus parę jeszcze wcześniej jest wystarczająco męskim zajęciem-to nie tylko gniazdo ale i oliwienie śrubek, żeby wszystko w życiu było jak trzeba:-)

2. retromanię-bo taki właśnie klimacik chciałam nadać tej pracy-w końcu 25 lat razem, to nie w kij dmuchał, kawałek czasu jest...nieco może zaśniedziały, troszkę w kolorze sepii...no ale ta patyna czasu tylko dodaje "szlachetności"



http://retrokraftshop.blogspot.co.ke/2016/09/wyzwanie-challenge-retromania-17.html