sam tytuł-rozgrzewający:-)
nie mówiąc już o tle-czerwony to chyba najbardziej "ciepły" kolor, wręcz gorący, nic dziwnego, ze kojarzony z miłością...
więc u mnie praca słodziakowata:
prawie tak samo jak grzane wino czy kawa i czekolada poprawia mi humor-prezent-swoją drogą szkoda, ze urodziny są raz w roku....
https://essy-floresy.blogspot.com/2017/01/wyzwanie-19-ciepo-cieplutko-challenge.html
Zdecydowanie słodziakowa :) A prezent na pewno rozgrzeje czyjeś serducho :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Essy-Floresy!
OdpowiedzUsuńSłodka i idealnie dobrana kolorystycznie karteczka :) dziękuję za udział w essowym wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńUrocza! Też bym chciała taaaaki wielki prezent! Serdecznie dziękuję za udział w essowym wyzwaniu :-)
OdpowiedzUsuńI robi się cieplutko z takim misiakiem :) Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu Essy-Floresy.
OdpowiedzUsuńCiekawe co ten misiak ma w tym pudle?? Śliczna karteczka. Dziękuję za wspólną zabawę z Essy-Floresy.pl
OdpowiedzUsuńSłodka kartka i tylko mi tego misiaka trochę żal, bo dźwiga takie wieeeelkie pudło! Dziękuję za udział w Essowym wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńUrocza karteczka :) Misiu taki, że ma się ochotę go przytulić. Dziękujemy za udział w wyzwaniu na blogu Essy-floresy :)
OdpowiedzUsuń