witajcie
czy wy też tak macie, że wracacie co jakiś czas do swoich ukochanych papierów, a z innymi zupełnie wam nie po drodze? ja mam tak z papierami Lemoncraftu. Błękitne niezapominajki są zdecydowanie jednymi z moich ukochanych...dziś połączyłam je z szarością i trochę "podbiłam:" turkusuem.
No i zapinspirowałam się mapką Mosi:)
jak zawsze zapraszam do naśladownictwa
pozdrawiam gorąco
wasza
ep
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz