nie inaczej było tym razem-chciałam obejrzeć choinki-odwracam się-a Gorjusska tuż tuż
więc nie było wyjścia, trzeba było panienkę utrwalić....
oto rezultat:
zgłaszam moją dziewczynkę na konkurs "ażurowy" i oczywiście trzymam za nią kciuki...
http://scrapek.blogspot.com/2016/10/wyzwanie-nr-51-azurowo.html
Ale śliczna! Cudowny klimat...
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Scrapka :)