Na to wyzwanie przygotowałam tag:
Jest to jeden z moich dwóch pierwszych tagów w życiu-więc bądźcie łaskawi;-)
trochę zaszalałam przy wyborze mix mediów i dodatków ale mam wrażenie, że właśnie o to chodzi!
W każdym bądź razie zabawę miałam przednią...
Najbardziej dumna jestem z morskiego konika, który w niczym nie przypomina białego konika z masy (foremki), dzięki pomalowaniu, pozłoceniu i spryskaniu mgiełką z brokatem....
Do tego szklane kabaszony, metalki, scrapki z eko deco i brokat oraz cekinki z ortikk....dużo farby akrylowej, mgiełek, gesso, brokatu i oczywiście -gazy...Trafiły się też prawdziwe muszle i do kompletu-biała mewa:
Trochę drewienek pozłoconych pastą. jutowy sznurek i kupa innych "przydasi". Całość ma w założeniu przypominać lazurowe morze, do którego tak bardzo tęsknię latem i które kocham miłością wielką-razem z jego tajemniczymi błękitami na górze i niepokojącymi "skarbami" ukrytymi w głębinach....
To jak? udało mi się choć trochę?
Czadowy :-) dzięki za udział w wyzwaniu Manuny
OdpowiedzUsuńCzadowy :-) dzięki za udział w wyzwaniu Manuny
OdpowiedzUsuńWspaniały tag! Rewelacja a kolory cudowne! Bardzo serdecznie pozdrawiam -Gosia*
OdpowiedzUsuńświetny tag, tyle w nim morskich elementów <3 Dziękuję za udział w wyzwaniu Manuny. Pozdrawiam :) Scrapelka
OdpowiedzUsuńcudowny morski "bałagan" - dziękuję za udział w wyzwaniu Manuny <3 Ki
OdpowiedzUsuńŚwietnie oddany morski klimat :) Piękna praca. Dziękuję za udział w wyzwaniu Manuny :)
OdpowiedzUsuńTo Twój pierwszy tag? W ogóle bym nie powiedziała! Jest fantastyczny i w ojej ulubionej morskiej wersji :D Bardzo mi się podoba <3
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ!!!
OdpowiedzUsuń